Witamy w 2023 roku!

 Tego życzę każdemu w tym roczku ;3


No to może zacznijmy od zaległego eventu w Słodkim Flircie (na który ledwo zdążyłam tak btw ;p) i pięknych fotek Nobari (Aggie) całującej się z flirtami pod jemiołą ;3






Okeeej... kawaii kissy, a teraz filmy kinowe z grudnia: 


1. Listy do M część 5


Zabawne jak wszystkie części zresztą.... milutki świąteczny klimacik, znani aktorzy ^.^ No i to była rodzinna walka o spadek by na koniec rodzinkę połączyć, działy się śmieszne akcje xD


2. Bowie


W Imaxie to obejrzałam - długa, głośna autobiografia, gościu ciekawa persona tylko raczej aż tak mnie to nie podjarało ;p


3. Wakanda w moim sercu


Jak to Marvelowskue klimaty film super... szkoda tylko, że główna rola Czarnej Pantery do walki z syrenami i Namorem przypadła siostrze głównego bohatera gdyż dowiadujemy się, że zabiła go choroba ;(  Smutno, ale cóż.... walki były przedstawione mistrzowsko! *...*


4. Demon Slayer Mugen Train


Ten film już opisałam w notce fazowej na tą serię <3


5. Wielki zielony krokodyl domowy


Bajka - film z pięknymi piosenkami.... no i przede wszystkim Lye czyli główny śpiewający krokodyl ;D Było zabawnie i wzruszająco zarazem, super ;)


6. Avatar Istota wody

Uwielbiam obie części... na obu byłam w Imaxie jakości 3D! Pięknie stworzyli te Avatary *...* Pod koniec co prawda się dłuży bo to długie filmy, ale i tak bardzo wciągająca historia. W tej części ścigana rodzinka głównego bohatera  (bo parę dzieci mieli) jest zmuszona uciec i połączyć siły z wodnym plemieniem. Wyniknie z tego sporo ciekawych akcji! Szkoda tylko, że jeden z synów zginął podczas walki, ale bronili się dzielnie podczas tego ataku na nich...


Obejrzałam też drugi sezon Bleacha i znalazłam piękną fotkę mojego Shiro-chan <3


Oraz zaczęłam kontynuować mangę, a w niej odnalazłam nowego ulubieńca.... szkoda, że na razie go tak mało bo braciszek Yoruichi ma potencjał na silnego słodziaczka ;3 Nazywam go Yuu-chan, albo Yusiek ;D 




I ostatnia rzecz czyli zaległy Festiwal jesienny Studia JG! ^...^ Oto nowości mangowe oraz piękne karty i dodatki ;3


Czytało mi się najlepiej bo showbiznes i takie klimaty choć fantasy z reinkarnacją, dodatkiem jest plakacik ;)


Liczyłam na trochę coś innego bo taka spłycona fabuła i przewidywalne charakterki bohaterów, dodatek to taka pocztówka ;)


To była świetna manga kryminalna i ostrzejsze scenki też się pojawiły, dodatkiem jest taka karta ;) 


Zabawna komedia z Zombie w tle i jednym przepracowanym chłopaku, któremu apokalipsa jest bardzo na rękę xD Zrobił listę co chce jeszcze zrobić nim stanie się Zombie ;p Dodatek to taki notesik :) 


Zapowiada się sporo tekstu, ale rozkminy życiowe i o miłości to najlepszy kontent na dobrą fabułę czyż nie? XD Dodatek to taka mała karta w stylu fotki ;)


Za Sakamoto też niebawem się zabiorę bo nie dość, że zabawna fabuła to sympatyczni bohaterowie. Dodatkiem jest notesik ;)


W tej mandze mnie ujął mroczniejszy wampirzy klimat i główna bohaterka.... ciekawe czy utrzymam to przekonanie po przeczytaniu ^.^ Dodatkiem jest taka karta ;) 


Ostatnia z nowości do przeczutania. Nawet na dodatku - karcie emanuje mega słodyczą! Zapowiada się kawaii ;3

A oto karty kolekcjonerskie - limitowane:


Pierwsza to taki bonus z okazji festiwalu jesiennego. Jest to numer 64/1500.


Piękna ta karta do komedii o zombie ;3 Numer 64/1500.


Moja gwiazda ma kartę z idolką Aoi - też śliczna ;3 Numer 64/2000


Karta do Zew Nocy mogłaby być w mroczniejszych klimatach ;p Numer 62/2000.


Myślę, że ta karta idealnie oddaje klimat serii o tęgich rozkminach xD Numer 61/1000.


Słodziutko, a zarazem drapieżnie ^.^ Ta karta pokazuje klimacik Słodzilli - pięknie ;3 Numer 64/1500.


Nie specjalnie ujęła mnie manga Love of kill, ale karta jest przepiękna ^.^ Numer 62/1500.


Karta Sakamoto prezentuje się ciekawie no i komediowo troszkę zarazem xD Numer 64/1500.

No i ostatnia karta jest ze świetnego kryminału! Manga super, karta też mi się mega podoba ;) Numer 64/1500.

Ostatnio wzięła mnie faza na opowiadania tak więc oprócz rozpiski kinówek styczniowych z pewnością pojawi się parę opek (szczególnie z Bleacha bo na to największy mood mam) ;) Tymczasem w tym poście to już wszystko. Do następnego wpisu, bye! ;***





Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Haikyuu challenge

Pokój w kolorach szczęścia - rozdział ostatni

Blue Lock - scenariusze