Hazbin Hotel rozdziały 16-19

16. Włócznia Pewnym krokiem wszedłem do Studia i kierowałem się prosto do gabinetu Valentino. Wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że jest tu tak cicho... Zapukałem do jego drzwi. Nie miałem pewności czy podejmuję dobrą decyzję. Valentino powiedział, że nawet kiedy spróbuję odejść, zniszczy wszystko co kiedykolwiek kochałem... Kiedy zatrzasnąłem drzwi za sobą i odwróciłem się w jego stronę, zdrętwiałem z niedowierzania tego, co widziałem. Usłyszałem pozwolenie na wejście. Szybko otworzyłem drzwi i wszedłem do środka. Dia i Summer były związane do siebie plecami. Summer płakała, a Dia próbowała ją uspokoić. To nie wyglądało na nagrania, ani nic z tych rzeczy... -O co chodzi, Valentino...?- spojrzałem prosto na Vala, który siedział odwrócony do mnie plecami na sofie. Valentino pokazał mi bym usiadł obok niego. Kiedy przechodziłem obok demonic, obie spuściły wzrok by na mnie nie patrzeć. Usiadem obok Vala z lekkim niepokojem. -Znaleźliśmy winnych ...