Filmy w listopadzie
Tak oto prezentują się kinówki listopadowe ^...^ 1. Ostatniej nocy w Soho Nawet w sumie to ten horror mnie nie zawiódł, ale stara Sandie latająca z krwawym nożem mnie rozbawiła ;D No, ale możemy to zrozumieć bo w końcu wiele przeszła jako początkująca gwiazda.... i zabiła wielu mężczyzn. Biedna Ellie to wszystko widziała w swoich wizjach tylko trochę źle je zinterpretowała i myślała, że to dziewczyna zginęła. Te wizje dość przerażające były, a to światło w niektórych scenach niezbyt komfortowe w odbiorze. Ech, plus ten student czarnoskóry z kierunku projektantów głównej bohaterki, chociaż on akurat ujdzie bo fajny się okazał ;) Film oceniam pozytywnie, nie żałuję czasu na nim spędzonego ;3 2. Moje wspaniałe życie To życie wcale nie było takie wspaniałe :D W rodzince się nie układało totalnie.... wszyscy mieszkali na kupie: ona - nauczycielka angielskiego z mężem dyrektorem w jej szkole, jej mama z pogłębiającą się chorobą oraz dwójka synów: jeden wiecznie na haju i drugi z partner...